Czekam na Nową i zaprzyjaźniam się ponownie z moją maszyną.
Oto efekt mojej pracy, ktòry zaprezentuje Maya:
A tu schowało się słoneczko... :(
PS. Koszulka jest celowo surowa na górze, ponieważ przejdzie jeszcze drobne zmiany.
W tym roku przewiduję robić dużo zdjęć w moim ogròdku.
Muszę się nim nacieszyć.
Bardzo dziękuję za odwiedziny i miłe komentarzr.
cudowna jest ;* mały łobuziak ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne ubranko! Ona jest taaaka śliczna *.*
OdpowiedzUsuńogródek i łobuziak wymiatają :)
OdpowiedzUsuńświetna mała :) nie ma jak pomysł + maszyna = zrób to sam ! ... jasne nie ma jak focie na powietrzu , ja będę musiała specjalnie zataszczyć się na działkę , bo domowe fotki sa czasem mroczne ;) dlatego przydomowego ogródka zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńFajne ciuszki i śliczna lalunia :) A ogródek co raz piękniejszy, zazdroszczę bo ja mam tylko mały balkonik :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
jakie kwiatuszkiiiii!!!!!!!!!!!! fajnie mieć taką pomocnicę!
OdpowiedzUsuń