Nowa-stara Mel

Witam serdecznie :)

    Jakiś czas temu założyłam Melce starego wiga. Jak ją kupiłam byłam nim przerażona. Ale podcięłam końcówki splotłam warkocze i na razie może być. Powróciłam do tych włosów, bo patrząc na nią brakowało mi tego czegoś dlaczego ją kupiłam. Pewnie ten wig kiedyś zmienie, ale na podobny do stockowego.

 

 

 

 

Mela w sukience, którą jej specjalnie uszyłam do tego wiga.

 

PS w dalszym ciąg mam niesamowity klimat ze wstawianiem zdjęć. Aktualnie robię to przez Picasa, ale tu mogę dodać tylko 5 w poście (?). I oczywiście bardzo to wydłuża czas publikacji posta, a z czasem u mnie baaardzo krucho. Może ktoś miał podobny problem i mi coś podpowie? Wcześniej klikając na ikonkę zdjęcia przy publikacji posta otwierało się okno i na górze był jakiś (chyba czerwony?) przycisk wybierz (zdjęcia, pliki? - nie pamiętam). A teraz ten przycisk zniknął! Zostały tylko zakładki po lewej stronie, w których nie ma opcji wstawienia zdjęć z koputera. Co robić? Strasznie mnie to WKURZA!!! Może to jakiś banał, a ja nie mogę sobie z tym poradzić?!?!? Jak ktoś pokojarzy sytuację to bardzo proszę o kontakt :)

 

 

 

Próba

Witam wszystkich serdecznie!

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)

Za chwilę spróbuję, czy działa wstawianie zdjęć, bo ostatnio nie mogłam nic wstawić z dysku, jedynie z telefonu...

 

Ooo...! widzę, że coś zadziałało. Muszę wprowadzać zdjęcia przez Picassa. Wcześniej szły prosto z dysku, a teraz nie mam takiej opcji! Jest, telefon, camera, url ale nie ma komputera!

 

Też tak robicie? Są tu jakieś limity?

 

Problem :(

Nie wiem co się stało z moim blogiem?!?!?
Nie mogę dodawać zdjęć z dysku! Z telefonu wczoraj weszło, ale to nie o to mi chodzi!

Macie jakiś pomysł, co z tym zrobić?

Noworoczne postanowienia :)

 Chyba każdy z nas próbuje je sobie na początku roku postawić...gorzej jest z ich realizacją...niestety...

Moje lalkowe postanowienie na ten rok, to oczywiście powiększenie lalkowej rodzinki o nowe plasticzki, chciałabym też przywitać w gronie moich lalek jakąś żywiczkę...
Ale główne moje postanowienie to: "Mniej przypadkowości w zakupach lalkowych!"

Krótkie podsumowanie:
    W lipcu ubiegłego roku zaczęłam poważniej interesować się tematami lalkowymi. Zaczęłam od Moxie Girlz. Kupiłam sobie będąc przypadkowo w sklepie Alicję. Potem przechodziłam etap Livek, które nadal mnie zachwycają. Nie są to może Pullipy, ale mają coś w sobie co przyciąga wzrok i do tego nie są zbyt popularne. Następnie były trochę większych gabarytów Moxie Teenz:Melrose i Tristen. A potem się zaczęło na dobre. W pierwszym rzucie trafiły do mnie dwa Dale: DeLorean i Maretti oraz mały Dal Lepupu. Potem przywitaliśmy Pullip Merl i zaraz po niej żywiczkę PukiPuki Piki. Potem zza oceanu przybyła Pullip Pulliphine i rok zamknęła Pullip Alice du Jardin.
    Jak na pół roku zagłębienia się w lalkowy temat, uważam, że był to bardzo owocny okres. Przybyło do mnie kilka fajnych lalek, wirtualnie poznałam dużo fajnych "lalkowo zakręconych" osób i nauczyłam się lepiej ładować "swoje akumulatory"

    Dziś nie ma nowych zdjęć, bo poźno już jest, a obok mnie śpi moja najmłodsza, idealna laleczka i nie mogę już wyciągać kabli...

   Ale żeby nie było pusto to jedno zdjęcie Lisy (Alice du Jardin)

Tu miało być zdjęcie!!!! Ale coś się zablokowało!!!wrrr!!!

EDIT:

Czy może wiecie o co chodzi, jak nie mogę dodać zdjęć z dysku? Doprowadziło mnie to białej gorączki!!! Mogę dołączyć zdjęcia z rożnych źródeł ale nie z dysku!!! Co się stało??????!!!!!


Witam wszystkich nowych obserwujących :)

Dziękuję za miłe komentarze :)))