niedziela, 11 listopada 2012

cd poprzedniego posta...

... już z komputera...

     W końcu Mela ma swoje imię. Strasznie dużo czasu mi zajęło jego nadanie. Ale chyba wybrałam pasujące do niej...  aj te dylematy...są całkiem przyjemne...
Zapraszam do obejrzenia zdjęć :)

 
 Melka z Leonem







 

 
Leon jest, jak wiadć, wyłącznie Melki

 
Kupiłam na ALL chlebek. Jest bardzo realistyczny.
 
 
... i trzy buteleczki perfum
 
 
Witam serdecznie nowych obserwatorów :)


4 komentarze:

  1. Sukienka od Artsy, musiałam ją trochę przystosować na Melcię, bo niestety była za duża.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna kruszynka :)
    A gdzie kupiłaś szklaneczkę ???
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pierwszym zdjeciu jest kieliszek, ktory dostalam jako gratis do lalek :)

      Usuń