poniedziałek, 9 września 2013

work in progress...

Jakiś odległy czas temu zaczęłam robić te czapy...i nie mogę ich skończyć. ..czasu brak... może kiedyś się uda. ..


DDziękuję za odwiedziny i miłe komentarze :)

7 komentarzy:

  1. ja tez się zastanawiam jak tu maksymalnie rozciągnąć dobę.
    Czapy wyszły fajnie.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie w nich wyglądają. Pomalutku i wszystko zrobisz, mam tak samo ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne czapy!!
    Tak na nie patrzę i kątem oka zerkam na swoją właśnie skończoną czapę i nadziwić się nie mogę...
    Różnica polega na tym, że u mnie "pompony" są dłuższe...
    Telepatia??

    OdpowiedzUsuń